
„Nie odpowiadam za Twoje uczucia” – czy na pewno?
2025-06-16Dobrostan — modne hasło, czy realna potrzeba?
Nie pojawia się sam z siebie i czasami trudno go utrzymać. Składa się na niego masa czynników, a gdy któryś pozostaje rozregulowany, możesz napotkać na trudności i gorsze samopoczucie. Z racji zawodu najbliższy jest mi dobrostan psychiczny. To właśnie z tym aspektem ludzkiego funkcjonowania spotykam się najczęściej, ale nie jest oderwany od innych czynników wspierających dobrostan człowieka. W tym artykule chcę przybliżyć temat dobrostanu jako procesu, który można zauważać, wspierać i odzyskiwać.
Dobrostan psychiczny nie pojawia się sam z siebie. To wyraz codziennej troski o Twoje dobre samopoczucie. Na jego odczuwanie składa się ciało, które ma szansę się zregenerować, emocje, które mogą być wyrażone i usłyszane oraz relacje, w których możesz się czuć bezpiecznie, nawet gdy przeżywasz trudność. Nie zamierzam tu pisać o tym, jak być zawsze spokojnym albo jak żyć w oderwaniu od stresu — tak po prostu się nie da. Mój artykuł możesz potraktować jako zaproszenie do refleksji nad tym, czym dobrostan psychiczny może być dla Ciebie w praktyce.
Kiedy masz natłok obowiązku, stresu i niewiele czasu dla siebie, przeciążenie daje się we znaki. Wtedy zaczynasz tracić kontakt ze sobą. Działasz „na autopilocie”. Wykonujesz obowiązki, reagujesz rutynowo, czasem impulsywnie, czasem całkowicie w odcięciu od własnych emocji. Dla Twojego układu nerwowego jesteś nierównowadze, a to stan alarmowy. Chociaż z zewnątrz może wyglądać się, że funkcjonujesz zwyczajnie, to wewnątrz toczy się walka o przetrwanie. To moment, w którym system nerwowy przestaje działać z poziomu ciekawości i współpracy. Ciało zwalnia lub przyspiesza, oddech staje się płytki, kontakt z otoczeniem się zawęża. To naturalna reakcja obronna na przeciążenie.
Sytuacje, w których pozostajesz w napięciu, sprawiają, że trudno Ci być emocjonalnie dla innych. To szalenie istotne, gdy pracujesz z dziećmi lub zależy Ci na ich uważnym wsparciu. Trudne emocje towarzyszące dziecku bywają równie trudne do pomieszczenia przez dorosłych opiekunów. Tym bardziej ciężko jest regulować kogoś bez własnej samoregulacji. To obszar, o którym pamiętać trzeba, a nie zawsze wychodzi. Wiem to jako mama i psychoterapeutka (in spe). Wychodzenie ze stanu nierównowagi wcale nie jest proste, dlatego lepiej zapobiegać niż leczyć. Poszukiwanie sposobów na ukojenie i codzienna praktyka zauważania emocji i odczuć płynących z ciała to wielka sztuka i droga ku uwolnieniu zgromadzonego napięcia.
W dążeniu do dobrostanu psychicznego umiejętność samoregulacji to podstawa. Nie jest to jednak tak proste jak mogłoby się wydawać. Samoregulacji nie da się odhaczyć na liście ani wprowadzić raz na zawsze. To raczej zdolność do zauważania własnego stanu i tego, jak aktualnie się czujesz – czy jesteś w napięciu, czy rozluźnieniu oraz jakie emocje Ci towarzyszą. Kolejny krok to wdrożenie działań, które będą koić, a nie dodatkowo rozdrażniać. Dla jednej osoby to może być cichy spacer bez telefonu. Dla innej – parę minut świadomego oddychania, kontakt z naturą, ruch, dotyk albo krótkie zdystansowanie się od źródła hałasu. Wiele zależy od Twojej osobistej sytuacji, w jakiej się znajdujesz i od indywidualnych reakcji organizmu.
Znajdź własną drogę do samoregulacji
Więcej na ten temat opowiem 30 czerwca, podczas warsztatu na Konferencji 3R (Rodzina, Rozwój, Relacje) organizowanej przez Fundację HORYZONTY MONTESSORI. Poprowadzę warsztat „Zmysły i uważność — o dobrostanie w Twojej pracy i życiu”, który adresuję do rodziców, opiekunów i osób zajmujących się wsparciem w rozwoju dzieci.
Dlaczego warto wziąć udział w moim warsztacie?
- Spotkanie będzie się opierać na wspólnym doświadczaniu i zauważaniu własnych stanów emocjonalnych i odczuć w ciele.
Poznasz różne formy aktywności, które mogą Ci pomóc w pracy oraz zaktywizować dzieci w sposób twórczy. - Zobaczysz, jak możesz używać pomocy sensorycznych do codziennej praktyki uważności oraz wyciszania.
- Dowiesz się, na czym polega 5 kroków samoregulacji, z których możesz korzystać samodzielnie w pracy i pokazywać dzieciom, jak mogą wspierać siebie.
- Poznasz 5 obszarów stresu, które powodują rozregulowanie u dzieci.
- Zatrzymasz się nad tym, jak znaleźć własną drogę do samoregulacji, aby w pracy z dziećmi wspierać również samego siebie.
- Zrozumiesz, że efektywne wsparcie to bycie przy sobie.
To okazja do tego, aby zrobić pierwszy krok do rozwoju samoświadomości. Podczas konferencji wspólnie przyjrzymy się, co wspiera Twój dobrostan i jak możesz z tego korzystać w codziennym życiu. Jeśli ten temat Cię interesuje, gorąco zapraszam Cię do zapisu na konferencję i udziału w warsztacie.
Zapisz się na konferencję